Tak wczoraj tyknelo nam 200 dni dla mnie tez te dni spedzone z toba byly najcudowniejsze jakie kiedykolwiek w zyciu przezylem . ja jestem pewny ze bedziemy razem do konca , beda lepsze i gorsze chwile , tak jak bylo przez te 200 dni ale zawsze bedziemy razem KOCHAM CIE kwiatuszku najbardziej na swiecie i nigdy nieprzestane , dzieki tobie moje zycie jest piekne.
200 dni...200 cudownych dni...tyle przezyc tyle przygod...dni pelne milosci ale rowniez smutku...jednak przetrwalismy 200 dni i bedzie kolejne i kolejne...mam nadzieje...
te 200 dni to najcudowniejsze dni mojego zycia... znacznie inne niz pozostale bo z Kamilem...sensem mojego zycia...nie zawsze bylo kolorowo ...byly lepsze i gorsze dni ale zawsze bylismy razem ... czasami blizej czasami dalej ale razem...moze to przekonalo mnie w mysli ze milosc to rowniez sztuka wybaczania ktora mi nie zawsze przychodzila zbyt latwo niewiem czy teraz sie to zmienilo ja chcialabym powiedziec ze tak ale czy napewno niewiem to pozostawie Kamilowi...wiem jedno...wiem to na milion procent choc to i tak malo...wiem ze Cię kocham i to najbardziej na swiecie...wiem ze to z Toba chce byc do konca moich dni...wiem ze to Ty jestes tym jedynym , wysnionym , wymarzonym...Ty Kamciu....
* * *
" Ty nauczyłeś mnie kochać... "
jestem idiotka...jest mi tak wstyd nie wiem jak mam cie przepraszac to co powiedzialam bylo zupelnie nie przemyslane chociaz wiem ze to nie wiele pomoze przepraszam cie ... :(
czas nadrobic zaleglosci... u mnie wszystko ok nie liczac tego ze juz ledwo co wyrabiam ze szkola nie wspominajac ze to dopiero jak dobrze pamietam 2 tydzien no ale co mam na to poradzic jak trzeba to trzeba a juz kazdy wie ze trzeba :]
z Kamilkiem wszystko ok ostatnio sie troszke poklocilismy ale juz wszystko zostalo wyjasnione i juz jak zawsze jest wszystko cudownie ... hmm co mam jeszcze pisac...teraz czekam az Kamil skonczy i napisze ze mozemy sie spotkac...chcoiaz ja jeszcze musze troche pouczyc sie chemi KONIEC nie pisze juz o szkole ...chyba koncze chcialam dac tylko jakis znak zycia jak bede miala wiecej czasu to napisze pewnie to bedzie jutro ...no wiec czekajcie z niecierpliowscia
KOCHAM CIE SŁONKO :*
Nio szkola ruszyla , a ja z Alcia jakos sobie narazie radzimy i nie jest tak zle , co prawda jak siedzimy w tych budach Ona w swojej a ja w swojej to caly czas myslimy o sobie i niemozemy sie doczekac kiedy sie zobaczymy :) Bardzo sie kochamy , dzisiaj niewidzielismy sie z byt dlugo ale wazne ze sie widujemy codziennie ze w kazdym dniu mozemy sie do siebie nawzajem przytulic i pocalowac i to jest piekne . Za to jutro juz zobaczymy sie na dluzej :) eh KOCHAM CIE POROSTU